AutoPlus

Dżony

[link widoczny dla zalogowanych] wypadek Zientarskiego- póki co nie mam zdania na ten temat.

Emil90

D.K.

Powiem tyle, że to 360 F1 wyjechało niedawno z komisu w Poznaniu, było na blachach PO i ludzie z ec focili ją chyba jeszcze w tamtym tygodniu..

Pztm kolega mi dzisiaj mówił, że widział wczoraj w Warszawie czerwoną Modenę, właśnie taką jak ta. I jak to mówił, nie wiedział jeszcze o wypadku..

"Dziennikarze testowali pożyczone auto, o którym chcieli zrobić materiał prasowy."

świetnie.. Rolling Eyes

Mr_Mar

Przedewszystkim Panu Maćkowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Jednak ten wypadek po raz kolejny uświadamia nam jak ludzie znani sądzą, że są ponad wszystko. Nie tak dawno nasza znana pływaczka Otyli Jędrzejczak miała wypadek, który sama spowodowała. Dzisiaj zginął z czystej głupoty jeden z dziennikarzy a drugi walczy o życie. A wystarczyło aby kierujący pojazdem chwilkę się zastanowiła nad tym co robi i zwolnił. Bardzo mi się podoba jak czasami w Jeleniej Górzę widzę piękne sportowe Ferrari, którego kierowca w mieście jedzie dokładnie 50km/h(tyle wskazywało u mnie jadąc za nim, szeroką droga o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku), a z miastem na równie szerokiej i pustej już obwodnicy dość znacznie przyspiesza, ale sądzę, że i tak w granicach rozsądku. Niestety znane już wszystkim zdjęcia Enzo z fotoradaru, na którym widnieje prędkość 217km/h w obszarze zabudowanym oraz wczorajszy wypadek pokazuje, że jednak ludzie nie dorośli do posiadania takich zabawek.

poorwich

A może pan Maciej Zientarski chciał wypróbować swoją reklamę (z OC PZU) Razz

A tak na serio - to szkoda mi tego pasażera, który zginął, pięknego samochodu, który się rozpadł i zapalił. Tylko dlaczego młody Zientarski tak gnał? Może chciał "przyszpanować" swojemu koledze (Jarosław Zabiega z „Super Expressu”), który poniósł śmierć w tym wypadku? Kto wie...
Przy okazji tego wypadku nasuwa się też jeszcze jedno pytanie - czy pan Maciej Z. wiedział o tym "garbie" na tej drodze wylotowej Question

O tej "muldzie" na ulicy Puławskiej było już głośno w kilku programach na temat wypadków na TVN Turbo (myślę tutaj o programie "Wypadek przypadek", oraz o nieemitowanym już od kilku miesięcy programie "Ale dziura!" - nie był to program strikte o wypadkach, lecz o dziurach).

Veyron

Na tej stronie pisze, że już 3 osoby zginęły w tym miejscu...

Michaelw

Mnie wkurzył ten wypadek, a dokładniej to że nasi kochani urzędnicy zamiast wymienić nawierzchnie tylko postawili znak Rolling Eyes

Pewnie większość z nas pamięta program 'ale dziura' i tam takie postępowanie występowało całkiem często. No i kondolencje dla rodziny Jarosława Zabiegi i życzę powrotu do zdrowia Maciejowi Zientarskiemu.

Maciekwpr

A mnie wkurzyła bezmyślność Zientarskiego tylko bezmyślny idiota jeździ ponad 200km/h w terenie zabudowanym, szkoda mi pasażera. A od testowania prędkości nie jest droga publiczna tylko zamknięty tor!

poorwich

Kilka fotek:
- trasa, po której jechało Ferrari:
[link widoczny dla zalogowanych]

- droga po trawniku jaką przebył włoski samochód:
[link widoczny dla zalogowanych]

- słup, o który walnął i zapalił się:
[link widoczny dla zalogowanych]

(C) roadlook.pl

D.K.

Szymon

Mr_Mar

Koledze, czy wy się nie zabardzo rozpędziliście z osądem? We wszystkich informacjach podają, że nie wiadomo kto prowadziła auto! Wstrzymajcie się może z osądami do czasu, aż okoliczności wypadku zostaną wyjaśnione i zostaje jednoznacznie określone, który z dziennikarzy siedział za kierownicą.
Niestety taka jest mentalność ludzi, że mając takie auto trzeba wykorzystać jego osiągi. No niestety czasami tak to się kończy. Dlatego bardzo mi się podoba jak widzę to jeleniogórskie Ferrari, jak kierowca jedzie nim zgodnie z przepisami, a często właśnei tak go widzę. Ja mam prawo jazdy krótko bo 5 lat i przejechałem w tym czasie 40-50 tysięcy ale mimo tak krótkie stażu i małego doświadczenia ciągle powtarzam, że nie jest sztuką szybko jechać, to każdy potrafi, ale sztuką jest jechać mądrze.
Ale ja moralizuję...

X2400

Po co mieć auto wyciągające 200km/h + i nie używać tego? Trzeba się wyżyć na torze (obojętnie jakim, byleby zamkniętym) i do domu wrócić, a na co dzień używać drugiego auta, jeśli stać nas na Ferrari, to na pewno nie będzie problemem zakup takiego.
Jaki model był w końcu skasowany w tym wypadku? 360 czy coś innego, bo bo pokrywie silnika i felgach coś innego widzę...

Szymon

360 z felgami od F430...

D.K.

Ferrari 360 czerwony, blachy PO, niedawno jeszcze ludzie z ec focili go w komisie, jest dużo zdjęć tego egzemplarza. Wersja ze skrzynią F1.
Poznać można łatwo po wydechu, że to 360 ;]