AutoPlus

poorwich

Amerykańska firma Cadillac zaprezentowała oficialne informacje oraz fotografie najmocniejszej odmiany CTS'a - CTS-V.
Z zewnątrz samochód od słabszych braci różni się bardziej "muskularnymi" zderzakami, wybrzuszeniem na masce, nowymi 19-calowymi felgami o dość oryginalnym wzorze oraz nieco obniżonym, sportowym zawieszeniem.
Wewnątrz najmocniejszego CTS'a znajdziemy dwa nowe, sportowe fotele kubełkowe, kierownicę z wieńcem pokrytym zamszem, aluminiowe nakładki na pedały oraz wstawki z włókna węglowego.
A teraz na to co najważniejsze, czyli silnik. Pod maską Cadillaca CTS-V pracuje ośmiocylindrowy, turbodoładowany benzynowy silnik o pojemności 6.2 litra o mocy 550 koni mechanicznych i gigantycznym momentem obrotowym równym 745 niutonometrom. Ten ogromny moment obrotowy przekazywany jest za pośrednictwem 6-biegowej manualnej bądź automatycznej (w zależności od zachcianki klienta) skrzyni biegów na tylną oś. Producent podaje, że sprint do setki w wykonaniu tego wozu trwa pięć sekund. W końcu Cadillac CTS-V ma konkurować z takimi wozami jak BMW M5, Mercedes E-class AMG czy Audi S/RS 6...

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) carscoop

FinFan

Pysk ma sympatyczny, bok by mu mogli ożywić jakąś listwą czy czymś, bo wygląda jak sedanek rodzinny a nie "najmocniejsza wersja".

Veyron

Ogólnie to nie wiem czemu, ale jak na niego patrze to przychodzi mi na myśl słowo "plastik" Confused

X2400

Kolejny Amerykanin, czyli dużo plastiku i jeszcze trochę słabego prowadzenia zapewne Razz

Szymon

Nad tym tyłem by mogli popracować, nie wiem co ich wzięło na te pionowe lampy, nie podobają mi się. Ogólnie to fajne auto. Duża moc, dobre osiągi... i git ;]

Michaelw

Ameryka mnie ostatnio zaskakuje świetnymi autami ostatnio Corvetta a teraz to. Stylistyka mi się bardzo podoba a ostatnio narzekałem na amerykańskie wozy robione od linijki ale sa wyjątki. A gdybym miał dużo kasy to kupiłbym go sobie i wsadził do niego niemieckie zawieszenie i wnętrze z Jaguara, a wtedy nie byłoby lepszego auto. A tak jest tylko fajny.