AutoPlus

poorwich

Chińskie auta trafiły na polski rynek. Firma China Motors Ltd. oferuje polskim klientom 6 modeli. Są to :

Wuling
Auto bazuje na I generacji Suzuki Cherry z lat '70. Autko ma silnik o pojemności 970 ccm i mocy 47 KM uzyskiwanej przy 5300 obr./min. Samochód występuje w wersjach: pickup (2-osobowy, ładowność 600 kg), kontener (2-osobowy, ładowności 550 kg), cargovan (2-osobowy, ładowność 500 kg) oraz microbus (7-8 osobowy). Wulinga można doposażyć w 5-biegową skrzynię biegów (830 zł), klimatyzację (2200 zł) oraz lakier "płonąca czerwień" (414 zł). Wuling kosztuje od 24 387 zł za podstawową wersję pickup do 34 147 zł za podstawowego microbusa

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Sunshine
Sunshine ma silniki o pojemności 1051 ccm oraz 1310 ccm. Pierwszy silnik osiąga moc 52 KM przy 5200 obr./min, a drugi ma moc 75 KM przy 6000 obr./min. Wersje podstawowe są pozbawione luxusów, które są dostępne w wersjach 6-osobowych np. obracane środkowe fotele, klimatyzację, centralny zamek, elektrycznie regulowane szyby oraz skórzane elementy tapicerki. W wersji cargovangon za dopłatą otrzymujemy alufelgi (671 zł) oraz klimatyzację (3100 zł). Do każdego Sunshine'a producent dołącza bogaty zestaw narzędzi. Występuje w wersjach cargovan (2-osobowy, ładowność 500 kg) oraz minibus (5-8 osobowy). Ceny od 30 848 zł za cargovana z silnikiem 1.1 do 53 667 zł za minibusa z silnikiem 1.3.

FOTO :

[link widoczny dla zalogowanych]

Xinkai
Xinkai mierzy prawie 5 metrów długości. Jest zbódowany w oparciu o Isuzu TF z poło wylat 90-tych. Auto jest dostępne w wersji z napędem na przednie koła oraz na obie osie. Jest wersja z manulaną i automatyczną skrzynią biegów. Do wyboru mamy dwa silniki. Jeden to benzyniak 2.4 litra znany z poprzednich modeli Toyoty. Ma on moc 122 KM. Drugi to silnik wysokoprężny o pojemności 2.8 litra (silnik ten produkowany jest w Chinach). Ma on moc 78 KM. Xinkai jest dostępny w wersji pięciodrzwiowej oraz jako pickup z podwójną, 4-drzwiową kabiną pasażerską. W standardzie otrzymujemy m.in : klimatyzację, napęd na tynie koła oraz magnetofotn. Ceny zaczynają się od 46 347 zł za pickupa do 79 990 zł za 5-drziwową wesję z napędem na 4 koła.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

FUQI
FUQI jest chińską kopią Toyoty Land Crusier 100. Jest on także najdroższym oraz najbardziej luksusowym modelem China Motors Ltd. oferowanym w Polsce. Samochód ma silnik diesla o pojemności 2.8 litra i mocy 118 KM. FUQI jest 5- lub 7-osobowy. Cena tego modelu to 122 990 zł.

FOTO
[link widoczny dla zalogowanych]

Oprócz tych modeli firma China Motors LTD oferuje swoim klientom modele Landmark (silnik diesla o pojemności 3.1 litra, moc 110 KM, cena 86 990 zł, auto jest 7-osobowe) oraz Grandtigera (pickup na bazie Toyoty Tundry, silnik diesla 2.8 litra, moc 110 KM, cena 75 627 zł, auto jest 5-osobowe).
Wszystkie samochody China Motors LDT są objęte 12-miesięczną gwarancją z możliwością przedłużenia o kolejny rok. W zależności od modelu limit kilometrów wynosi od 40 do 60 tys. km. Serwisy współpracujące z importerem (2 pierwsze serwisy działają już w Trójmieście) mają na składzie nie tylko materiały eksploatacyjne (filtry, uszczelki, paski), ale także szyby, lampy, elementy układu napędowego itp.

Sorry za wielkość oraz jakoś zdjęć, ale ciężko znaleźć fotki tych chińskich wozów

(c) text: napisałem na podstawie artykułu pt. "Atak chińskich kolnów" z 38 nr. Auto Świata z 18.09 2006r.
(c) fotki: google.pl

Kurczak

Widziałem na żywo wszystkie (były na motoshow w Gdyni) i jestem kompletnie na nie dla nich... Nawet zdjęć temu nie robiłem... Brzydkie, beznadziejnie wykonane i do tego są to podróbki... Siedziałem w tym Fuqi czy jak mu tam i jest a raczej nie jest spasowany, wszystkie części obić są oddzielnie, a wygląda to okropnie... Nie, nie, nie!!! Chińskim "samochodom" mówimy nie...!

poorwich

Może z chińczykami będzie tak samo jak z koreańczykami... I też nauczą się robić dobre samochody Rolling Eyes

Kurczak

Wątpię... Ale kto wie... Może kiedyś za 10-20 lat

sie nauczą...

Przemek

ja powiem krótko. puki co jestem na nie.....

Sąsiad

MASAKRA !!!

Czy coś wiadomo o gwarancjach tych ,,wypierdków" ??

Kurczak

Tak coś wiadomo... Wink

Sąsiad

poorwich

Mi się wydaję, że z tą gwaracją to jest tak, że przedłużają o rok, ale przebiegu po jakim gwaracnja upłynie raczej nie

Czyli jak przedłużyłbyś sobie gwarację w takim chinskim dziwadle o rok i przejedziesz nim ponad 60 tys km to gwaracja nie będzie obowiązywać

(ale nie jestem pewien, ja to w ten sposób rozumiem).