AutoPlus

poorwich

W 2008 roku na drogi Ameryki wyjedzie nowy Lincoln Navigator. Oprócz zmian w nadwoziu producent wprowadzi również przedłużoną wersję Navigator L.
Z przodu zderzak kilkanaście centymetrów nad ziemią. Wyżej nowe reflektory, a pomiędzy nimi wielki chromowany grill. Z boku w nadkolach spoczywają 18-, a za dopłatą nawet 20-calowe chromowane obręcze. Z tyłu zaś nowe światła "obtoczone" chromowaną obwódką, zderzak paręnaście cm nad ziemią i końcówka układu wydechowego. Wydłużona wersja, z przydomkiem L w nazwie, jest dłuższa od normalnej o 38,4 cm co zapewnia więcej miejsca dla pasażerów trzeciego rzędu siedzeń bądź większą o 707 litrów przestrzeń bagażową (przy pięciu miejscach siedzących). Ponad to oba warianty dostępne będą z napędem na jedną oraz na obie osie.
W środku auta pojawiła się nowa deska rozdzielcza, a na niej m.in.: nowa kierownica, nowe zegary o bardzo ciekawym kształcie oraz czcionce, nowa konsola środkowa oraz mały kwadratowy wskazówkowy zegarek między dwoma środkowymi nawiewami.
W wyposażeniu seryjnym klienci otrzymają m.in.: 18-calowe chromowane felgi, wykończenia z prawdziwego drewna, skórzaną tapicerkę, dwustrefową klimatyzację, system audio THX II-Certified z odtwarzaczem CD/MP3, zmieniarką na sześć płyt oraz 14-stoma głośnikami, klapę bagażnika otwieraną z pilota, trzeci rząd siedzeń, podgrzewane oraz schładzane przednie fotele, sześć poduszek powietrznych, elektrycznie składane lusterka. Za dopłatą klienci będą mogli zamówić m.in.: 20-calowe chromowane koła, DVD dla pasażerów tylnej kanapy.
Bagażnik standardowej wersji Navigatora ma pojemność od 515 do 2930 litrów. Zaś przedłużona wersja - Navigator L - ma bagażnik o pojemności od 1209 do 3630 litrów.
Pod maską nowego Lincolna Navigatora oraz Navigatora L pracuje ośmiocylindrowy benzynowy silnik o pojemności 5.7 litra i mocy 300 koni mechanicznych oraz momencie obrotowym równym 487 niutometrom. Ten moment obrotowy przenoszony jest za pośrednictwem 6-biegowej automatycznej skrzyni biegów na koła jednej bądź obu osi (zależnie od wybranego wariantu, pisałem o tym wcześniej). Producent podkreśla, iż Navigator z 6-biegowym automatem jest o 7% oszczędniejszy niż poprzednik, który miał 4-biegowy automat.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) carwalls.com

Mr_Mar

HMMM kiedyś to auto robiło na mnie wrażenie. Ale wtedy miałem 15 lat. Teraz uważam, że jest to zwykły Ford Explorer ubrany w trochę bardziej ekskluzywne ubranie. Ale jak ostatnio było napisane na onecie "Idiota z dyplomem to wciąż ten sam idiota" Po za tym to amerykańskie auto. Wolę jednak Range Rovera lub Porsche Cayenne.

Kurczak

Robi wrażenie, ale chyba tylko wielkościa. Taki klocek na kołach.

Szymon

Mam wrażenie, że poprzednia generacja bardziej mi się podobała. Ogólnie całkiem przyjemne auto. Lubię takie duże cacuszka ;]

poorwich

Mi ten samochód raczej się podoba. Z nadwozia nie podoba mi się tylko tył. Dlaczego? Przez te chromowane obwódki świateł. Można sobie kupić coś podobnego na allegro.pl (sprzedają to w metrach bodajże) i obkleić sobie takim czymś cały wóz...
A co do wnętrza to podobają mi się w nim te nowe zegary, kierownica, konsola centralna oraz ten mały zegarek na niej. Ale ciekawe, że Amerykanie zastosowali w wykończeniu swojego wozu (ponoć Laughing

) prawdziwie drewno, a nie drewnopodobny plastik.
Jeśli chodzi o silnik, no to cóż... Z 5.7 litra europejczycy wyciągnęliby pewnie z dwa razy tyle co Amerykanie, tylko, że wtedy silnik byłby bardzo wysilony i szybko mogłoby coś się w nim zepsuć. A tak - wielka pojemność, umiarkowana moc wróżą to, że ten silnik będzie dłuuugo sprawny.

Veyron

Bardzo dużo to oni nie zmienili Confused

Ale auto swoimi rozmiarami i ogółem robi duże wrażenie Wink

Kuba K.

Oj, zmienili!
Mi osobiście najbardziej podoba się nowa twarz...robi wrażenie.
Obwódki z tyłu nie są piękne ale ujdą, motorek natomiast to b.fajna jednostka...w końcu to nie sportowiec:)

FinFan

Przód mi się bardzo podoba. Wreszcie jakiś producent sie nie wstydzi swojego znaku firmowego.

X2400

SUV ubrany w bardziej ekskluzywne ubranko... Poza tym amerykańskie, więc ten klocek, a akcesoria takie jak chromowane obwódki świateł. Nie zapomniałem też o silniku, bo moc na mnie robi większe wrażenie niż wielka pojemność Confused

Michaelw

Poprzednia generacja bardziej mi sie podobała. Ale nie kupiłbym go bo jest amerykański. Silnik mógłby mieć dwa razy tyle koni a wnętrze to pewnie wielkie płachty plastiku. No i ma automat.

STS

Nie wygląda tak źle jak myslałem Smile

wydech wydląda troche jak lufa rewolwera Laughing

tak troche na siłe... wyposażenie ma poprostu full wypas nie wiem czy nie lepsze od S-klasy w wrsji full Shocked

tył troche zkiepścili, wygląda jak Stilo kombi troche Rolling Eyes

ogólnie zdecydowanie bardziej poodbał mi się poprzednik który był bardziej 'wyluzowany', taki dla 'ziomków', ten jest raczej dla 'dziadków' po 60 roku życia Razz

wporwany

Kolejny ogromny amerykański krążownik. Że też im się to nie nudzi Razz

Jak dla mnie to jego wygląd prawie w ogóle się nie zmienił, nadal jest tak samo kanciaty jak był itp. Od razu można zauważyć że zmienili w nim atrapę na jeszcze brzydszą niż miał jego poprzednik i do tego ten znaczek - większego już chyba nie mogli dać. Poprzednia generacja bardziej mi się podobała. Według mnie takie wozy jak m.in. GMC Yukon, Cadillac Escalate i właśnie ten Lincoln Navigator to te same pojazdy (amerykańskie paliwożerne potwory - altanki na kółkach) które różnią się od siebie jedynie detalami.

afryka

Ja mam słabość do amerykańskich wozów ... z "opakowania" bo w środku mają w wiekszosci plastiki i plastikowe drewno Smile

Ogólnie wóz mi sie podoba jak każdy Navigator Smile

bo jest wielki a ja przepadam za wielkimi rzeczami Smile