AutoPlus

poorwich

Na tegorocznym salonie samochodowym w stolicy Chin Volkswagen zaprezentuje model nazwany Lavida.
Auto z zewnątrz przypomina... hmmm... ...nieco Volkswagena Very Happy

Nadwozie ma długość 4,60 metra, szerokość 1,74 m oraz wysokość 1,46 m.
Wewnątrz poczujemy tak jak w innych (również europejskich) "vałwejach". Bardzo podobna jest do europejskich modeli (szczególnie obecnej Jetty czy Passata). Rozstaw osi wynosi 2,61 metra. Czyli dobrze jak na sedana.
Auto w Chinach występuje w trzech wersjach wyposażeniowych: Trendline, Comfortline oraz Highline. W podstawowej wersji otrzymamy między innymi: ABS, 2 poduszki powietrzne, radio z CD/MP3, manualna klimatyzacja, elektryczne szyby czy alarm. W bogatszych wersjach standardowo otrzymamy między innymi: 16-calowe alufelgi, pakiet "Chrom", szyberdach, boczne oraz kurtynowe poduszki powietrzne, kontrolę trakcji, czujniki parkowania oraz automatyczną klimatyzację.
Pod maską Volkswagena Lavidy gościć może jeden z dwóch czterocylindrowych motorów benzynowych. Oba te motory współpracują z 6-stopniową manualną, a za dopłatą nawet automatyczną (tyle samo przełożeń co w manualu), skrzynią biegów.
Auto będzie sprzedawane, prawdopodobnie, tylko i wyłącznie na rynku chińskim.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) carscoop

Maciekwpr

Powiem krótko samochód jest beznadziejny, jak inne samochody które są wyłącznie na chińskim rynku.

Szymon

Na początku, nie czytając jeszcze notki od razu pomyślałem "Uu, wygląda mi to na coś chińskiego". Typowo chińskie nie jest, ale w pewnym stopniu miałem rację. Tył (zwłaszcza w miniaturce) bardzo przypomina mi Mondeo MK II. Ogólnie to on aż tak zły nie jest: ma ładny przód i lakier Wink

Hehe

bardziej widziałbym na nim znaczki KIA albo coś w tym stylu... VW i takie coś nie bardzo Rolling Eyes