AutoPlus

Przemek

Wypadek wydarzył się w ubiegłą sobotę 600m od mojego domu. Kierowca jadący Volvo S40 wyprzedzał Forda Escorta, zaczął się już chować na swój pas - niestety nie zdążył, został uderzony w lewe tylne nadkole przez VW Transportera, wpadł w poślizg, zaliczył rów i odbił się od ogrodzenia po lewej stronie drogi, na mostku wybiło go do góry i dachował zatrzymując się na kolejnym ogrodzeniu. W Volvo podróżowało dwóch chłopaków, 19-letni kierowca i 18 letni pasażer, pojechali Oni na obserwację do szpitala, jednak zostali Oni wypuszczeni tego samego dnia. Są tylko delikatnie poobijani. Kierowca VW ma podobno wstrząs mózgu. W zasadzie, gdyby nacisnął na hamulec mógł uniknąć zderzenia, niestety chciał chyba kogoś nauczyć, że nie wyprzedza się na wsi. Mało brakowało i mogło dojść do tragedii. Widząc na żywo Volvo nasuwa się jedna myśl... to cholernie mocne i bezpieczne samochody...

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

michalciechan1

Takie zdjęcia dają do myślenia. Może by tak nogę z gazu i dojechać do domu w kawałku.