AutoPlus

poorwich

Ferrari testuje już następcę najmocniejszego Ferrari - modelu Enzo. Jak będzie się nazywał nowy, najmocniejszy model tej włoskiej marki na razie nie wiadomo. Nadano mu na razie kryptonim FX70.
Samochód, który widzicie na poniższych zdjęciach to tzw. muł testowy nowego modelu Ferrari. Jest to prawie seryjne 430 Scuderia. Ale widać, że ma nieco inny tył (koła i ogólnie bryła tyłu).
A co będzie napędzało następcę Enzo? Na razie mówi się o dwóch możliwościach. Pierwsza z nich jest taka, że pod machą nowego najmocniejszego Ferrari pracować będzie silnik dwunastocylindrowy. A druga możliwość jest taka, że w dobie wszechobecnego downsingu (czyli mniejsza pojemność + turbospężarka/ki = większa moc przy mniejszej pojemności) pod maską następcy Enzo zagości podwójnie doładowany silnik V8.
Seryjne auto ujrzymy prawdopobnie w 2010 roku. Produkcja będzie się odbywać w latach 2011-2012. Wyprodukowanych zostanie tylko 300 sztuk FX70. Każda za około 500 000 dolarów.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) worldcarfans.com

3ndriu

Jeżeli to ma być następca Enzo, to powinien się pojawić w 2017r. Wink

Pod maską obowiązkowo musi mieć V12. Nie wyobrażam sobie tego modelu z 8-cylindrowym silnikiem.

Albee

Enzo ssało. Mam wrażenie, że następca będzie jeszcze gorszy.

Mr_Mar

Ferrari ma tradycję budowania auta, na każdą dekadę swego istnienia. Jednak nic nie pobije auta wszechczasów jakim było F40. Jednak myślę, że następca Enzo napewno zmieni swą bryłę, to tylko jest zwykłe ukrywanie jego wyglądu, pod przykrywką F430.