AutoPlus

poorwich

Firma Prodrive zaprezentowała właśnie nową wersję Subaru Imprezy w rajdowej wersji dostosowanej do wymogów tzw. grupy N.
Z zewnątrz N-grupowa Impreza na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od seryjnych. Jednak, gdy się przyjrzymy to zauważymy wlot powietrza na dachu oraz nowe, mniejsze lusterka wykonane z włókna węglowego. Z tyłu mamy większy spojler oraz nieco przeprojektowany dół zderzaka. Poza tym Impreza grupy N posiada większe chlapacze oraz trzy różne rozmiary felg i opon na różne nawierzchnie: na asfalt: 18- lub 17-calowe, na żwir/szuter: 15-calowe, a na śnieg szesnastocalowe.
Wewnątrz tylko deska rozdzielcza przypomina, że jesteśmy w Subaru Imprezie. Choć i ona nie jest do końca seryjna. Jej górną część pokryto specjalnym materiałem, który nie odbija się w przedniej szybie przy słonecznej pogodzie. Poza tym mamy we wnętrzu to co każda rajdówka powinna mieć, m.in.: klatkę bezpieczeństwa, dwa kubełkowe fotele z sześciopunktowymi pasami, brak wygłuszeń oraz gaśnica.
Pod maską nowej, N-grupowej Imprezy pracuje turbodoładowany, dwulitrowy silnik z 33-milimetrową zwężką na turbinie. Osiągi muszą być dobre, ponieważ auto waży 1350 kg.
W zatrzymaniu tego samochodu rajdowego pomagają skuteczne hamulce firmy AP Racing.
W porównaniu z poprzednią wersją Subaru Imprezy grupy N poprawiono zawieszenie, pracę dyferencjału oraz poprawiono nieco układ kierowniczy.
Gdyby ktoś chciał kupić Subaru Imprezę grupy N musi przygotować 120 000 Funtów. Samochód można także wynająć - dwa razy w roku.

FOTO:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

(C) worldcarfans.com

X2400

Fajnie, nareszcie Lanos będzie startował w grupie N. Polska myśl techniczna posuwa się do przodu!

Bartek Michasz

troche taki dziwny tył ma