AutoPlus

Mr_Mar

Stan jak zapewne pamiętasz z lekcji fizyki ciśnienie jest to siła wywierana na powierzchnię. Jeżeli bolid ma 8 cylindrów zamiast 6 to gazy spalinowe podczas sprężania dają większe ciśnienie na tłok, co przekłada się na moc silnika, bo tenże tłok jest mocniej odepchnięty. Dodatkowo ktoś już wspomniał o jak najmniejszej masie poszczególnych części. To również wpływa na wzrost mocy i lepszą charakterystykę pracy. Pamiętajmy, że tłok zatrzymuje się dwa razy podczas jednego tylku suwu. Mniejsza masa oznacza mniejszą siłę bezwładności (nie tylko tłoka lecz wszystkich ruchomych części) a tym samym mniejszą siłę potrzebną do wprawienia ich w ruch. Wysokie obroty zasadniczo biorą się z ilości dostarczonego paliwa oraz powietrza do cylindrów. W zwykłych silnikach zależy nam przede wszystkim na trwałości dlatego obroty wynoszą do 8 tysięcy, a tu wytrzymałość schodzi na dalszy plan. Pamiętajmy, że większe obroty to też szybsze zgarnianie oleju ze ścianek cylinda, czyli też większe prawdopodobieństwo wystąpienia smarowania suchego tj całkowietego jego braku.

X2400

Mam pytanie może bardziej ze sportu, ale powiedzcie mi jak bardzo różni się zawieszenie auta z NASCAR z jednej i drugiej strony?

Mr_Mar

Hmmm jak bardzo różni się zawieszenie? Konstrukcyjnie to raczej nie może być mowy o róznicach w budowie zawieszenia, bo wtedy były by problemy z ustawienie geometri zawieszenia i kół, a to jest w sporcie bardzo istotne, gdyż mocno rosną opory ruchu, pogarsza się tez kierowanlość pojazdu (choć w Nascar jest ograniczona, też musi być). Prawdopodobnie róznica polega jedynie na podatności zawieszenia na ugięcia, być może prawa jako bardziej obciążona jest twardsza od lewej. Ale to takie moje luźne domysły.

poorwich

Ostatnio w Tico moich rodziców coś piszczało. Działo się to po tym, jak przyhamowało się lub zatrzymało z prędkości większej niż 50-60 km/h. Jak się później jechało to cały czas coś piszczało. Jednak wystarczyło, że zgasiło się silnik, poszło się gdzieś, a gdy się przyszło to, podczas jazdy, już w samochodzie nic nie piszczało. Dodam, że piszczenie występowało i występuje tylko w czasie jazdy.
Wczoraj wujek powiedział mi, że może to być pasek alternatora (czy cuś takiego). Jak myślicie, czy miał rację (potem zrobię fotkę, bo nie wiem czy to jest ten pasek co myślę) czy to coś innego?

Mr_Mar

Szczerze mówiąc to opis to taki bardzo zagadkowy. Ale myślę, że Twój wujek miał rację, że najprawdopobniej piszczał ślizgający się po kołach pasowych pasek klinowy alternatora.

Sadi

Czy mogę zadać pytanie odnośnie swojego samochodu.

( Opis auta na stronie 4performancecarskg.fora.pl w dziale nasze-fury i w temacie hyundai scoupe )

Mam hyundai'a scoupe i mam problem ogólny z elektryką. Przejrzałem z grubsza forum i widzę ze jest tu sporo fachowej wiedzy. I moje pytanie jest następujące, czy bez większej wiedzy Elektro-mechanicznej jest się w stanie poniekąd zdiagnozować problem. A problemów jest kilka.

1. Dodatkowe przekaźniki w światłach mijania i w skrzynce pod maską
2. Przepalanie bezpieczników

Na moje oko to gdzieś jest po prostu kabel walnięty i raz działa, raz pali bezpiecznik, a w większości czasu nie działa w ogóle.

Co potrzebuje żeby określić czy brakuje prądu w desce rozdzielczej, czy w że w ogóle prąd nie dociera... Voltomierz??

Albee

Moim zdaniem zwykły amperomierz i sporo wolnego czasu powinny wystarczyć do zdiagnozowania problemu z przepalającymi się bezpiecznikami.

stan1906

najprościej woltomierzem. jak jest napięcie to on to pokaze. amperowmierzem tez oczywiscie sprawdzisz czy jest prąd ale więcej ci powie jego napięcie chyba niż natężenie.

Mr_Mar

Najprościej to omomierzem sprawdzić czy jest rezystancja. Jeżeli nie wystąpi rezystancja na dwóch końcach przewodu, oznacza tylko jedno, że końce na których mierzymy opór są ze sobą niepołączone. Przy pomocy voltomierza zmierzyć można jedynie napięcie a przy pomocy amperomierze natężenie prądu, ale jeżeli odłączycie źródło pradu to nici z pomiaru, a rezystancję zawsze można zmierzyć bez podłączania źródła prądu.

Sadi

Woow, tego nie wiedziałem. Dzieki za pomoc, powiedz tylko czy jeżeli już mam kopić taki przyrząd to może to byś coś konkretniejszego polecił, jakieś doświadczenia z konkretnym modelem i producentem, bo kupie jakiś szmelc i tak się niczego nie dowiem...

stan1906

Uniwersalny miernik napięcia, natezenia, oporu wg mnie jest najlepszy Wink

Mr_Mar

Pewnie, że do takich zastosowań uniwersalny będzie najlepszy. To nie jest jakieś laboratorium elktryczne czy elektroniczne, że musimy mieć super dokładne pomiary.

Emil90

Myślę że ten miernik będzie w sam raz
[link widoczny dla zalogowanych]

stan1906

Co sądzicie o VW Polo z silnikiem 1,9 SDI? On ma chyba moc na poziomie około 60 KM. Podobno bardzo ekonomiczny ale jak z dynamiką? Czego się po nim spodziewac? Ogolnie silniki SDI są chyba raczej słabe. To jest 4 cylindrówka?

Mr_Mar

Nie mam zdania na temat tego auta. Ogólnie szkoda by mi było płacić za mit VW i wolałbym kupić coś tańszego, mniej prestiżowego, lepszego i tańszego.
Co do opini nt tego auta [link widoczny dla zalogowanych]